Thursday, June 28, 2007

Czarno to widze...

Czarno to widzę... zwykle do spraw z najwyższej półki staram się nie mieszać, ale jak Tomek dzisiaj odpalił kompa to zza jego pleców zauważyłem że zerknął na onet.pl... a potem to się pode mną moje krótkie nóżki ugięły jak przeczytałem że Znany Polski Kierowca Rajdowy Złoży Świadectwo... Czarno to widze...

10 comments:

  1. Anonymous6:55 PM

    Badzielec, do not say that. I am the one who sees everything in the darkest shades of black.

    ReplyDelete
  2. Whoever you are, you can talk to your shrink or take some meds... It should help... or just look deep into Kaszpirowski eyes...

    ReplyDelete
  3. It overflows with scribbling all over the world. Of course, even Japan . :)

    from loved ume tyan

    ReplyDelete
  4. Anonymous4:26 PM

    czarne wrony czarno kracza, w czarnych barwach widza swiat...... bady, co jest kurza twarz, gdzie te czasy kolorowe, beztroskie? Kto ci na ogon nadepnal? to juz nie nutka melancholi, to juz cala orkiestra.

    ReplyDelete
  5. there is no black without white - don't worry - jest i bedzie dobrze - tak naprawdze to troszke z tym czarnowidztwem sobie zartuje :) bady

    ReplyDelete
  6. Hey there, thanks for popping my my blog. Too bad I can only read english.

    Have a nice Sunday.

    ReplyDelete
  7. Hey Badzielec,

    Why don't you come and join us over at DogsWithBlogs - it is easy to join up and you will make LOTS of new friends here :)

    The link to join is -

    http://www.dogswithblogs.com.au/submitblog.htm

    Love
    Opy

    ReplyDelete
  8. Hi Badzielec..

    thanks for visiting me..

    I only understand english though. would love to read about your blog..

    Wuffs!
    Toffee

    ReplyDelete
  9. Hi Badzielec,
    nice meeting you! Though me, too, i don't understand a word. But the pictures are sweet!

    ReplyDelete