Friday, August 01, 2008

Buty

Oczywiście CI wiszą na skale... Naiwnie myślą że będe im butów pilnował... Ide spać.

10 comments:

Enzowy said...

butów jak butów, ale tych skarpet??
wygladasz na troche otumanionego, to pewnie od slonca:-))

Enzowy said...

musze cos jeszcze dodac.
ostatnio co do Ciebie zagladam, to pierwszym zdjeciem ktore mi wyskakuje przed slepia jest waz z myszka w paszczy.mam nadzieje ze to tylko przypadek, ale zeby mi sie weze nie snily, to jeszcze przed snem poczytam polityczne wiadomosci:-)

PONOWNIE said...

O ile sobie przypominam to otumanienie i sennosc brala sie wlasnie z tego zacnego melanzu zapachowego...

bankierrr said...

Badi, a dla mnie najważniejsze - wynikające z tego zdjęcia - jest to że powróciłeś do dawnej formy :)
Boczki już się wyrównały..
Czy się mylę???

PONOWNIE said...

Nie mylisz sie - czuje sie naprawde dobrze - prawie jak nowonarodzony.

Malinowa Żyrafa said...

No dokładnie, boczki niczego sobie już masz. A oczka to Ci się kleją do snu.

PONOWNIE said...

jesli mowiac boczki macie na mysli sloninke to sie tlusto mylicie - ale prawda jest ze jem lepiej od panstwa...

Enzowy said...

cos mi mowi, ze masz pyszne posilki. a lepszego, zdrowszego wygladu na pewno daja tez wyjscia na wycieczki.
takie lesno-gorskie powietrze to cuda moze zdzialac i nawet wsponiany melanz zapachowy nie zepsuje tego:-)

mt7 said...

Hej, Badzielinkowa Drużyno.
Nie zaglądałam tu, bo mi padł komputer, a teraz mam sporo trudnych spraw z moją niedołężną Mamą. Trudno mi się zdobyć na wesołość.
Czymcie się i nie gniewajcie, ze nie zaglądam.
Cieszę się, że Bady ma się lepiej.
Pozdrówka i ucałowania!
Ciocia Marysia

Anonymous said...

Hey Badzielec! How are you?
Long time no bloggie for me...
Hugs!