Monday, December 10, 2007

Stamp

Ulegając wielokrotnym prośbom a nawet naciskom ze strony USPS wyraziliśmy w końcu zgodę na wykorzystanie mojego szanownego wizerunku w nowej edycji znaczków pocztowych na rok 2008.
Na pierwszy ogień poszedł mój zgrabny tyłek... Ostrzegam jednak że mam jeszcze kilka innych walorów gotowych do wykorzystania. Wystarczy na następnych kilka lat...

Yielding to multiple personal requests, as well as to relentless pressure from the USPS, I agreed to allow the use of my admirable effigy on a new series of stamps scheduled for release in 2008. Naturally, the first shot will be of my well-sculpted buttocks. Be warned, however, that I have many more body parts to exhibit... There should be enough eulogizing images of me to keep the series going for at least the next couple of years.

5 comments:

mt7 said...

Badzielecku, czy to jest wyraz Twojego stosunku do bywalców bloga?
Jeżelinie, to zdecydowanie wolę kufę!

Anonymous said...

Zgrabny kawalek dupci. Nawet poczta JejKrolewskiejMosci nie powstydzilaby sie takiego wizerunku...probka w zalaczniku na maila.

Nice butt. Worth publishing by Royal Mail.

PONOWNIE said...

Jo !
No bardzo ładnie - dziękuję - bede se musiał chyba jakiś klaser założyć zeby mi się nie pomieszało we łbie... pozdrowienia

PONOWNIE said...

mt7
Zdecydowanie nie jest to wyraz mojego stosunku. To jest po prostu moja rzyć. Kufa nastepnym razem. Pozdrawiam.

mt7 said...

Mógłby to być wyraz mojego stosunku do polskiej poczty.
Forma byłaby dość elegancka, a jednocześnie treściwa.
A jak wygląda próbka Jo, jeżeli nie jest to prywatna tajemnica?