Sunday, September 30, 2007

Zjeżenie

Bardzo mnie psiakrew złości jak kto sie za bardzo zbliża do mojej kości.
Włos na zadzie mi się wtedy jeży
Jakoby kolce na krzaku w malinowym chruśniaku...

12 comments:

Anonymous said...

Pewna Pani, w zamierzchlych czasach Blondzia zwana, zadziwilaby sie twoja znajomoscia jezyka polskiego w zgrabnym dobryniu rymow sie objawiajaca,tudziez obeznaniem z poezja erotyczna.Czyzby Panstwo byli wciaz pod wrazeniem jej osobowosci i przelewali polskojezyczne madrosci na dalsze pokolenia, czyli ciebie Badielcu-Hybrydzielcu? Pozdrowienia, Insekt

PONOWNIE said...

Coz, codziennie wieczorem przy zapalonych swiecach Tomek czyta mi poezje do lewego uszka wiec troche sie orientuje w temacie... A Blondzi nie poznalem i juz chyba nie poznam.

mt7 said...

Obejrzałam zdjęcia, brak mi słów, zastygłam nad urodą świata i zdjęć. Muszę je sobie jeszcze przez jakiś czas oglądać i poglądać w powiększeniach.
Wielkie dzięki, Panie Tomku.
Pewnie jeszcze trochę głupio popytam, teraz chciałabym wiedzieć jakim aparatem były robione te panoramiczne zdjęcia?
Piękne mieli Państwo wakacje.
Pozdrawiam serdecznie! :D

Anonymous said...

Hi Badzielec! How are you? Hugs!

mt7 said...

Do Badzielecka, rzeczywiście usiadłam!
Ja też robiłam parę razy panoramy z pojedyńczych zdjęć, ale zawsze miałam problem z pewnymi zniekształceniami (horyzont zakrzywia się) i kolorystyką, zwłaszcz nieba. Nigdy nie wychodzi jednakowo, chociaż robię zdjęcie za zdjęciem.
Ja uzywam pakietu Corela, mam Photoshopa i nawet profesjonalny podręcznik, ale przyzwyczaiłam się do tego, a i tak pewnie znam go w niewielkim zakresie.
Mój syn, Tomek, prowadzi agencję reklamową i miłosiernie podpowiada mi to i owo. Lubię tego mojego syna. :)
A co miałeś na myśli, pisząc "color chart na kolejny projekt"?
Już oglądając Twój blog miałam poważne podejrzenia. :D

mt7 said...

Nie napisałam, że przesyłam pozdrówka! :D

PONOWNIE said...

Do mt7:
Color chart - no coz, zajmujemy sie z Asia zawodowo projektowaniem dywanow i produkowaniem tychze w odleglych zakatkach swiata :o). Zapraszam do obejrzenia: www.ashacarpets.com
A wracajac do panoram: zadne zdjecie (panorama) ktore umiescilem w sieci nie jest skladane czy tez sklejane - wszystkie sa z pojedynczych klatek. Ten maly aparacik ktorym robilem zdjecia ma dosyc krotka ogniskowa a to w polaczeniu z OGROMNYMI przestrzeniami Cordillera robi swoje. Niektore zdjecia "panoramiczne" po prostu przycialem w Photoshop z gory czy z dolu dlatekgo sprawiaja wrazenie poskladanych. A co do zakrzywienia przestrzeni czy zmiany kolorow w skladanych panoramach - to przy robieniu panoramy ten maly aparacik zapamietuje parametry pierwszego zdjecia i nastepne sa tak samo naswietlone (mozna to ustawic oczywiscie recznie w innych aparatach)a do zlozenia kawalkow uzyc jakiegos programu ktory koryguje automatycznie niedoskonalosci obiektywu - przewaznie taki program jest w pakiecie przy zakupie nowego sprzetu.

mt7 said...

Rzeczywiście, piękne te dywany i zdjęcie bardzo pasuje.
Życzę Wam miliona super pomysłów i projektów, które wprawią świat w zachwyt. :)
Mam parę świetnych panoramek, szczegłnie jedna z Masady w Izraelu, bardzo mi się widzi, trochę spłaszczony i zniekształcony obraz, ale widać trzy strony świata. Niestety nie wiem, gdzie jest projekt, zostały mi tylko wydrukowane pojedyńcze sztuki, resztę rozesłałam w prezencie.
Fajnie, bardzo się cieszę, że Was poznałam. :)

Anonymous said...

Kość rzec święto! Zupełnie nie rozumiem, cemu ludzie tego nie rozumiom :)

PONOWNIE said...

Ludzie tego nie rozumiom bo ni majom rozumu...

Anonymous said...

Moze majom, ale na pewno mniejsy niz my psy. W końcu to ze od 15 tysięcy roków nie mogom sie bez nos obejść, chyba o cymś świadcy :)

PONOWNIE said...

"Maja ale mniejsy" - zgrabnies rozstrzygnal te skomplikowana kwestie Owczarku. Juz sie balem ze za ten calkowity "brak rozumu" jak zasugerowalem nieostroznie wczesniej moj human wyciagnie jakies konsekwencje i ucierpi na tym glownie moj niepochamowany pociag do omawianych kosci. Ale w koncu uznal ze moze zgadzic sie na taki kompromis...