Thursday, March 08, 2007

Start odwolany

No próbowałem, próbowałem i nic psiakrew... pomimo usilnych starań nie moglem sie poderwać... uszy /śmigła/ mi sie rozgrzaly do zielonosci ale grawitacja okazala sie na razie nie do pokonania. Start odwołany (zreszta może i dobrze sie stało, bo teraz uswiadamiam sobie ze przeprowadzenie proby pionowego wzlotu w pomieszczeniu z sufitem nie było najlepszym pomysłem). Poćwiczę teraz na swiezym powietrzu. O nastepnej probie poinformujemy w srodkach masowego przekazu. W tym czasie Asia moze skonczy malować te Himalaje w piwnicy...

8 comments:

Anonymous said...

himalaje pies oglada,
nad himaleje wznosi sie,
ale czemu w piwnicy?
m

PONOWNIE said...

No tak, ja to musze Himalaje w piwnicy ogladac bo jak te one jada do Tybetu czy Nepalu to mnie nigdy nie wezma psiakrew... a przeciez jak by trzeba bylo to i bazy bym upilnowal i obozy bym popilnowal albo plecaki... tomek by mi puchowki poszyl, raki mam wlasne dobrze wyrosniete to bym se rade dal...

Anonymous said...

ty badzielec zle sie za to latanie wzioles . najpirw trzeba opracowac plan techniczy to znaczy urobic asie zeby cie w te himalaje wzieła. zawsze mozesz robic za smiglo i mozesz byc pomocny w taszczeniu bagazu.a jak juz tam bedziesz w tych himalajach to skoczysz z gory i sam polecisz dlugo dlugo dlugo bo lata sie na dol a nie pod gore.

Anonymous said...

to aczywiscie ja bazyl tak dobrze ci radzilem znowu sie zapomnialem podpisac ale wiesz jestem ze wsi

Anonymous said...

Rany Bady, tak się nie da!!!

Poproś Tomka co by ci glajcika udziergał,taki DHV 0.2 wielkości półkajta. Uprząż też by umiał sklecić. Potem tylko czekasz na warun (a Manhatanie duże domy są) i się rzucasz!

I leeeeciiisz!!!

PONOWNIE said...

Glajcik dobra rzecz - czemu nie - a i polatac skad by bylo - szkody tylko ze WTC zwalyly bo z WTC to by y do Kalyforny dolataly albo y do Paraguay...

PONOWNIE said...

Ej, Bazyl to zes ze wsi to juz trudno, ale sprobuj sie logowac jako "other" to napewno juz sie nie zapomnisz podpisac. Dzieki za rady - bede ich naciskal...

Anonymous said...

A Twoje uszy to dopiero maja przyspieszenie. Rozgladnij sie dobrze po NYC moze spotkasz Carstena z dachu, on przecwiczyl kiedys start z pionu, zanim oni z NASA wystartowali.
Tequilla sle pozdrowienia